Rozpoczęły się największe rozgrywki piłkarskie na świecie. Sprawdź wyniki pierwszych meczów Mistrzostw Świata 2022.

Jeśli nadal nie wiesz, które drużyny zmierzą się ze sobą w pierwszych dniach fazy grupowej Mistrzostw Świata, przeczytaj nasz artykuł i dowiedz się więcej.

Pierwsze starcia już się odbyły, pierwsi zwycięzcy strzelili swoje gole, przegrani już żałowali swoich błędów. 

Przyjdźcie i zobaczcie jak wyglądały te pierwsze starcia.

Po ceremonii otwarcia piłka już ruszyła, a na boisku pojawiły się pierwsze gwiazdy.

Wynik końcowy gry wyglądał następująco:

Sprawdź szczegóły pierwszego meczu Mistrzostw Świata 2022 poniżej.

Ekwador i Katar rozegrały mecz otwarcia Mistrzostw Świata, w którym zwyciężyła drużyna Ameryki Południowej, pokonując gospodarza zawodów.

Mecz rozpoczął się pod presją ze strony drużyny latynoskiej, aż do trzech minut, kiedy po błędzie obrońców Kataru, Enner Valencia, kapitan drużyny Ekwadoru, zdobył bramkę. Należy jednak pamiętać, że pierwsza bramka Pucharu była na spalonym.

Po kilku minutach taktycznej przewagi Ekwadoru, padł pierwszy prawdziwy gol Pucharu.

W 13. minucie pierwszej połowy Valencia po kontrataku zostaje sfaulowany przez bramkarza w polu karnym, sam oddaje strzał i otwiera wynik spotkania.

Drugi gol padł po szybkiej kontrze. Po około 31 minutach pierwszej połowy kapitan Ekwadoru otrzymuje dośrodkowanie od swojego kolegi z drużyny, Preciado, i strzela bramkę.

Warto też pamiętać, że mógł strzelić hat-tricka, gdyby jego pierwsza bramka nie została anulowana z powodu spalonego.

Valencia, ekwadorski piłkarz, strzela swojego 37. gola dla reprezentacji narodowej i piątego na Mistrzostwach Świata. Jest najlepszym strzelcem pokolenia Ekwadorczyków. 

Należy pamiętać, że Katar jest jedną z najsłabszych drużyn w tych rozgrywkach, po raz pierwszy biorąc udział w Mistrzostwach Świata, i był to spodziewany wynik.

Z drugiej strony, nawet pomimo porażki, był to bardzo ważny mecz dla kraju Bliskiego Wschodu. 

Wyniki drugiego dnia pucharu przedstawiają się następująco:

Więcej szczegółów na temat pojedynków między tymi drużynami znajdziesz poniżej:

Dzień rozpoczął się od pojedynku między Anglią i Iranem, w którym Brytyjczycy odnieśli miażdżące zwycięstwo.

Jeden z faworytów do tytułu rozpoczął Mistrzostwa Świata prawą nogą.

Zwłaszcza po krytyce, jaka spadła na trenera Garetha Southgate'a za wykluczenie z rozgrywek tak wielkich gwiazd jak Sancho i Henderson.

Jednakże zaskakuje znakomitym występem reprezentacji Anglii.

Anglicy przystąpili do meczu z misją przełamania irańskiej linii obronnej, która weszła na boisko z pięcioma obrońcami i czterema pomocnikami, aby utrudniać przeciwnikom tworzenie akcji.

Ta strategia przynosiła efekty do około 35. minuty pierwszej połowy, kiedy po akcji skrzydłami Luke Shaw dośrodkował w pole karne, a Bellingham zdobył pierwszego gola dla Anglii na Mistrzostwach Świata.

W miarę jak angielska machina się rozkręcała, irańska linia obrony była przełamywana akcja po akcji.

Po pierwszym golu wyglądało, jakby w irańskiej obronie coś pękło.

Jeszcze przed końcem pierwszej połowy Anglia strzeliła dwa gole. Jedno z Saką przy luźnej piłce w pobliżu pola karnego i jedno z Raheemem Sterlingiem.

Mając praktycznie pewny wynik meczu, Anglicy wrócili na drugą połowę i kontynuowali ataki. 

Kolejną bramkę zdobył Saka po pięknej indywidualnej akcji.

W przeciwieństwie do pierwszej połowy, Iran obudził się i strzelił gola, próbując odpowiedzieć Mehdim Taremim, ale nadzieja nie trwała długo.

Niedługo po tej niewielkiej reakcji Brytyjczyk strzelił jeszcze dwa gole, jednego za sprawą Rashforda i drugiego pod koniec, za sprawą Jacka Grealisha.

Iran zdobył bramkę w doliczonym czasie gry dzięki rzutowi karnemu, a jego autorem był również Mehdi Taremi. Jednak szkody już zostały wyrządzone.

Obie drużyny zagrają ponownie w przyszły piątek, 25-go.

Drugie starcie dnia było świetnym meczem. Pomimo zwycięstwa 2-0, było to bardzo wyrównane spotkanie, a bramki padły dopiero pod koniec.

Mecz rozpoczął się od ataków obu drużyn, a Senegal zaskoczył przeciwników taktyką, ceniąc posiadanie piłki i przeprowadzając dużo ataków skrzydłami.

Mimo presji ze strony Senegalczyków, to Holandia miała w pierwszej połowie najlepszą okazję do zdobycia gola. Po kontrataku holenderski zawodnik Frankie De Jong znalazł się twarzą w twarz z bramkarzem, ale został bezbronny.

W przeciwieństwie do pierwszej połowy, druga połowa meczu rozpoczęła się bardzo spokojnie, po obu stronach było dużo błędów, a zawodnicy byli zmęczeni.

Dopiero pod koniec, w 84. minucie, po dośrodkowaniu De Jonga, zaskakującym bramkarza Senegalu, Gakpo strzelił gola głową.

Dopingowani przez kibiców, piłkarze drużyny Orange zdobywają kolejnego gola w doliczonym czasie gry.

Tak zakończyła się druga wyrównana gra tego dnia.

Mimo że Senegal rozegrał dobry mecz, nie udało mu się odnieść zwycięstwa.

Mecz, który oznaczał powrót Walii po 64 latach nieobecności.

Obie drużyny spotkały się w poniedziałek, 21-go, w meczu, w którym nie było zbyt wielu okazji do zdobycia gola, ale który dostarczył wielu emocji.

Z gwiazdami Pulisicem na czele Stanów Zjednoczonych i Garathem Bale'em na czele Walii.

Gra toczyła się wokół prób ataku ze strony Stanów Zjednoczonych i obrony ze strony Walijczyków. Aż do 35. minuty, po szybkiej akcji Pulisica, który podał piłkę do swojego kolegi z drużyny Weaha, który stanął twarzą w twarz z bramką i strzelił gola.

Po golu Amerykanów Walia znalazła się w niezręcznej sytuacji i musiała iść do przodu. 

Pod koniec meczu, w 81 minucie, po kilku minutach ataku na boisko drużyny USA, Garath Bale został ściągnięty i sfaulowany w polu karnym. Sam strzela gola, przerywając 64-letnią niemoc swojej drużyny w Mistrzostwach Świata.

I tak trzymający w napięciu do ostatnich minut, drugi dzień zawodów w Katarze dobiega końca. 

To największa konkurencja na świecie. Jeśli chcesz zobaczyć więcej podobnych treści, sprawdź nasze inne artykuły poniżej.